sobota, 4 lutego 2012

Golden Gate we mgle.

Tym razem kilka zdjęć chyba najbardziej znanego (przynajmniej wśród samobójców ) mostu.
Zdjęcia zrobione w sierpniu 2011. Jak widać pogoda nas nie rozpieszczała. Wiatr na moście i potem na łodzi był dość potężny. Jednak według mnie ta mgła dodała Golden Gate Bridge niesamowitej tajemniczości, aż się chciało popełnić samobójstwo :). To zdjęcie zrobione z Bay Bridge w czasie jazdy autokarem, także przepraszam za jakość.

No nic, ubrani na cebulkę z kapturami na głowach idziemy na most.
Most Golden Gate (Złote Wrota) łączy San Francisco z hrabstwem Marin, nad Cieśniną Golden Gate. Został otwarty 27 maja 1937.
Jak widać za bardzo "golden" to on nie jest, raczej "red" :)
Od samego początku Golden Gate malowano na charakterystyczny kolor, znany jako międzynarodowy kolor pomarańczowy. W przypadku Złotych Wrót kolor ten sprawia, iż most jest lepiej widoczny podczas mgieł. Faktycznie, trochę go widać :)
     Oprócz tego, że jest jednym z najwyższych mostów na świecie, ustanowił też niechlubny rekord. Do tej pory z Golden Gate skoczyło już ponad 2000 samobójców z czego ponad 1500 zmarło. Czyli tych 500 nie było profesjonalistami ;) Po wpisaniu na YouTube "Golden Gate" można znaleźć podzielony na kilka części bardzo dobry film dokumentalny właśnie o tej niemiłej historii mostu.
A to moje ulubione zdjęcie:
Tylko czekałem kiedy z mgły wyskoczy na mnie wnerwiona małpa. jakoś własnie w tym okresie wszedł do kin film "Planeta Małp - Geneza", gdzie właśnie na Golden Gate rozgrywa się główna rozpierducha między ludźmi a małpami.
Jak widać prosty "jak w mordę strzelił::

Jeden z pylonów mostu:


No dobrze, teraz czas troszkę popływać, ale jeszcze przed tym krótki odpoczynek po walce z wiatrem.
Każda z lin na których wisi most ma 93 cm średnicy i składa się z 27 572 oddzielnych żyłek kabla. Model leżący na linie pokazuje jej rozmiary :)
No i przenosimy się pod most.
Słupy mają 230 m od poziomu wody.
No i na koniec zdjęcie twardziela który przez długi czas towarzyszył nam (ku zupełnie niezrozumiałej dla mnie uciesze pań ;) ) w czasie rejsu.
I to by było na tyle. Serdecznie dziękuję za odwiedziny :)








4 komentarze:

  1. Gdybys tak mógł tu pokazac zdjęcia w trochę wiekszych rozmiarach było by super :)

    Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  2. super zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne foty, pozdrawiam i czekam na następne !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. To chyba maksymalny rozmiar jaki mogę zaproponować. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń